Nikt nie spodziewał się aż tak dużej frekwencji podczas zawierciańskiego Zlotu Foodtrucków, czyli ciężarówek z jedzeniem. Wydarzenie okazało się weekendowym hitem w mieście.
Imprezę można uznać za udaną. Do Zawiercia przyjechało prawie 20 "Żarciowozów". Każdy z nich serwował dania i przekąski z innej kuchni. Była m.in kuchnia żydowska, chińska i francuska. Nie zabrakło też pizzy, fastfoodów i czegoś na słodko. Odkryciem, które cieszyło się szczególną popularnością, były np. tzw. czekoladowe kebaby, czyli słodkie desery. Oprócz jedzenia można było też napić się piwa. Miejscem zlotu był parking przy Miejskim Ośrodku Kultury. Przez dwa dni, 14 i 15 października, na ulicach Zawiercia pojawiła się ogromna ilość mieszkańców, która np. przy okazji spaceru wzięła udział w zlocie. Ponadto pojawili się też prawdziwi miłośnicy różnorodnych kuchni. Do Zawiercia przyjechało przy tej okazji również sporo osób spoza miasta. Zainteresowanie akcją było tak duże, że w niektórych foodtruckach wyczerpały się zapasy. Organizatorami imprezy byli: Street Food Polska i Centrum Rozwoju Lokalnego.
Zobaczcie zdjęcia.
14.10 godz. 11:00
Najlepsza wyżerka!!!
OdpowiedzUsuńsuper sprawa! kto był pomysłodawca?
OdpowiedzUsuń