Miasto wycofuje się z planów przebudowy ulicy Kasprowicza. Według pierwotnych planów miał tam powstać prawoskręt do ulicy Paderewskiego.
O planowanej inwestycji dowiedzieliśmy się rok temu, kiedy Urząd Miasta poinformował o swoich zamiarach. Budowa prawoskrętu mogłaby odciążyć ulicę Kasprowicza, na której często tworzą się korki, a także usprawnić ruch w centrum miasta. Ówczesny rzecznik Urzędu Miasta jeszcze w sierpniu 2016 wypowiadał się na ten temat.
- Trwają dosłownie ostatnie procedury związane z wyborem wykonawcy
projektu tej inwestycji. Zgodnie z umową dokumentacja wraz kosztorysem będzie gotowa pod koniec 2016 roku - mówił wtedy Łukasz Czop.
Mamy drugą połowę 2017 roku, a temat przebudowy ul. Kasprowicza ucichł. Jak się okazuje, władze Zawiercia zrezygnowały z tego pomysłu. Dlaczego?
- Budowa prawoskrętu z ulicy Kasprowicza do ulicy Paderewskiego na chwilę obecną nie będzie realizowana. Realizacja tej
inwestycji wiązałaby się ze znacznymi utrudnieniami komunikacyjnymi dla
mieszkańców pobliskich bloków, którzy musieliby mieć zamknięty wjazd z
Kasprowicza - powiedział dla OtoZawiercie.pl Marcin Wojciechowski, rzecznik UM.
Pozostaje pytanie - kto nie przemyślał tej inwestycji? Dlaczego zapowiadano przebudowę, która ostatecznie okazała się niemożliwa? Czy nie można było tego zrobić w inny sposób?
Tam trzeba ronda!!!!!!!!
OdpowiedzUsuńbrdzo dobrze ze zrezygnowano z tego prawoskretu ,czyzby zapomniano o osiedlu mieszkaniowym bloki paderewskiego 5,7,9,11 zeby dostac sie do domu musieliby zwiedzać starostwo policje ..brawo ktoś w urzedzie pomyślał dziekujemy ..mieszkańcy
OdpowiedzUsuńEj mieszkańcy wymienionych bloków jak Wam robiono drogę wokół bloków i parking dało sie wjeżdżać od strony Warty dało sie bez zwiedzania starostwa i policji tylko trzeba wyłożyć kostką te 40 metrów przy Warcie i zrobić porządek z parkującymi pojazdami funkcjonariuszy i osób zwiedzających starostwo i policje.Nie trzeba braw bo zapewne to nie pomyślał trzeżwo myślący urzędas.Tyle w temacie.
OdpowiedzUsuń