środa, 16 sierpnia 2017

Wakacyjna wycieczka weekendowa z dziećmi do Ostrawy

Wakacje w domu bynajmniej nie muszą być nijakie i monotonne. Zdawałoby się, że rodzice, którzy podczas lata zostali z dziećmi w domu, są skazani na nudę. Nic bardziej mylnego. W pobliżu każdego miejsca znajdziemy bowiem atrakcje, które można zwiedzić w ciągu jednodniowej wycieczki. Z Katowic na przykład bardzo blisko jest do Republiki Czeskiej.


Stolicę Górnego Śląska od Ostrawy dzieli niespełna sto kilometrów. Trasę tę swobodnie możemy przebyć w czasie od jednej do trzech godzin. Pamiętajmy o tym, jak bardzo Czechy różnią się od Polski. Przekraczając granicę, mamy szansę udać się do innego świata - krainy absurdu i delikatnego, wszechobecnego humoru. Możemy także skosztować wyjątkowych i pożywnych dań kuchni czeskiej - knedlików, utopenców i hermelina. Dziecko znajdzie tu dla siebie liczne, edukacyjne atrakcje. Jeśli rodzice zdecydują się jechać autobusem, żadne z nich nie będzie musiało prowadzić, a to oznacza, że po południu skosztują jednego ze sławnych na całym świecie, czeskich piw!

Fot. Ostrava, autor Petr Dadák, CC BY-SA 2.0.


Wyprawa własnym samochodem miewa wady. Kierowca przecież nigdy w pełni się nie odpręży, bo musi zachowywać trzeźwość umysłu i koncentrację. W wypadku jednodniowych wycieczek z tyłu głowy będzie kołatała mu też myśl, że czeka go jeszcze droga powrotna... Na szczęście w rozkładach jazdy kilku przewoźników autokarowych znajdziemy połączenia z Katowic do Ostrawy o różnych porach dnia. Autobusem do Ostrawy dostaniemy się dzięki kursom takich firm jak Flixbus i Leo Express. Autokary w większości wypadków odjeżdżają z Dworca Autobusowego przy ulicy Skargi. Kończą podróż natomiast przy Hlavní Nádraží lub Ostrava-Svinov. Średnia opłata za bilet wynosi dwadzieścia złotych. Bilet możemy jednak nabyć także dużo taniej. Flixbus posiada stałą przecenę na rejsy kupowane z dużym wyprzedzeniem. Z kolei Leo Express wyspecjalizował się w luksusowych przejazdach busami. Niektóre z jego pojazdów to prawdziwa klasa business. Będziemy w nich podróżowali jak na pokładzie ekskluzywnego samolotu (co wiąże się naturalnie z wyższą ceną). Połączenia oferowane przez Flixbus i Leo Express z łatwością wyszukamy przy pomocy platformy GoEuro.pl. Na stronie tej wyszukiwarki zakupimy także bilety.

W pierwszym momencie można pomyśleć, że miasto nie jest przychylne najmłodszym. Nic bardziej mylnego! Centrum miasta faktycznie ma przemysłowy charakter, ale jednocześnie w jego obrębie znajdziemy sporo zieleni. Paradoksalnie obiekty, które cieszą się największą uwagą najmłodszych, są właśnie bardzo mocno przemysłowe. Przy hucie znajduje się Małe Muzeum Techniki U6. Najmłodsi mogą tutaj dotknąć, pokręcić, poznać wiele zasad fizycznych w praktyce. Wśród atrakcji na terenie muzeum znajdziemy rower generujący prąd, lokomotywy parowe oraz clue programu - łódź podwodną inspirowaną twórczością Juliusza Verne’a. Powszechnie wiadomo, że dzieci uwielbiają bawić się “w pracę”. Idealną sposobnością do tego jest zwiedzanie opuszczonej Kopalni Michał. Wydobycie przerwano tutaj w roku 1993 i od tamtego czasu niewiele się zmieniło. Dzieci otrzymują własne kaski robocze i na wstępnie podbijają kartę pracowniczą. W dalszej kolejności mogą na własnej skórze przekonać się, jak wyglądała praca górników u schyłku dwudziestego wieku. Odwiedzają łaźnie, cechownię, punkt wydawania posiłków oraz oglądają ładowarkę latarek.

0 komentarze:

Prześlij komentarz

Redaktor Portalu OtoZawiercie.pl nie ponosi odpowiedzialności za treść komentarzy umieszczanych przez czytelników. Jednocześnie zastrzega sobie prawo do niepublikowania komentarzy sprzecznych z obowiązującymi przepisami prawa, w tym w szczególności zabronione jest umieszczanie treści wzywających do nienawiści rasowej, wyznaniowej, etnicznej oraz propagujących przemoc.


reklama
http://picasion.com/