Zawiercie obchodzi w tym roku swoje 110-lecie. To dobry czas na rzut okiem w przeszłość, analizę teraźniejszości i przede wszystkim refleksję - w jakim kierunku dziś zmierza nasze miasto?
Pierwszy duży impuls rozwojowy dla Zawiercia przyniosła kolej warszawsko-wiedeńska. Powstawały wielkie zakłady pracy, a w 1915 Zawiercie otrzymało prawa miejskie. Lata międzywojenne były trudne, ale prawdziwy rozkwit przyszedł w czasach PRL - zwłaszcza w epoce Edwarda Gierka. Wtedy Zawiercie tętniło życiem: powstawały duże zakłady pracy, osiedla z wielkiej płyty i nowa infrastruktura. Była praca, były mieszkania i poczucie stabilizacji.
Okres transformacji w mieście
Po 89. roku ten świat się zmienił. Upadek lub przekształcenie przemysłu sprawiły, że wiele osób musiało szukać nowego zajęcia. Lata 90. były dla wielu zawiercian okresem niepewności i trudnych decyzji – często o wyjeździe z miasta. W 1980 roku Zawiercie liczyło ponad 62,5 tys. mieszkańców, dziś mieszka tu ok. 48 tys. Trend wyludniania nieco wyhamował, ale nadal jest widoczny. Młodzi ludzie wciąż wybierają większe ośrodki - Katowice, Kraków, Warszawę - lub wyjazd za granicę w poszukiwaniu lepszych perspektyw zawodowych.
Zawierciańska codzienność, rozwój i perspektywy
Obecnie stopa bezrobocia w mieście wynosi 5-6 proc. (w czerwcu 2025 roku było to 6,1%, rok wcześniej – 5,5%). To wynik porównywalny ze średnią krajową. Strefa Aktywności Gospodarczej po latach rzeczywiście zaczęła przynosić wymierne efekty – działają tu nowoczesne zakłady, takie jak np. Elemental, Aluron i Virtu, którzy dają nowe miejsca pracy. Niedługo ma ruszyć też budowa centrum logistycznego firmy Dino. W wyniku globalnych zmian, do miasta przybywa coraz więcej osób z innych krajów w poszukiwaniu pracy.
Zmienia się też struktura handlu i usług. Wiele dawnych nieużytków zajęły markety i sklepy znanych sieci – dominują Lidl, Dino i Rossmann, ale jest też Aldi lub Dealz. Pojawiły się również McDonald’s i KFC. W budowie jest Castorama z parkiem handlowym, a lada moment otworzy się Brama Jury z 40 sklepami i multipleksem Planet Cinema. Choć to inwestycje komercyjne, dla mieszkańców stanowią symbol zmian i dowód, że Zawiercie nie jest już poza głównym nurtem rozwoju. To też nowe miejsca pracy dla mieszkańców.
Zmiany, wizerunek i tożsamość miasta
Zawiercie z roku na rok staje się coraz ładniejsze - odnowione parki, remonty ulic i większa ilość zieleni poprawiają jakość przestrzeni publicznej. Wizerunek Zawiercia wzmacnia też sport – klub siatkarski Aluron CMC Warta Zawiercie jest dziś rozpoznawalną marką nie tylko w kraju, ale i w Europie. Coraz głośniej mówi się o planowanej budowie nowej hali sportowej. Wieloletnie plany i marzenia mogłyby się w końcu spełnić, a taka hala mogłaby stać się lokalnym centrum wydarzeń i ważnym krokiem w rozwoju lokalnej tożsamości.
Zawiercie - miasto dobrych połączeń?
Nie sposób nie zauważyć, że lokalizacja to jeden z największych atutów Zawiercia. Godzina samochodem/pociągiem do Katowic, coraz więcej połączeń do Krakowa i 2 godziny pociągiem do Warszawy. Ponadto ok. 20 minut pociągiem od lotniska w Pyrzowicach. Dodatkowo bliskość Jury to czyste powietrze, natura i spokój – cechy, których coraz bardziej szukają mieszkańcy dużych miast. Również budowa obwodnicy Zawiercia stała się faktem (trwa budowa II etapu), co znacząco odciąży całe miasto z hałasu i spalin. To inwestycja wyczekiwania od lat, ale niektórzy mieszkańcy w internecie pytają: czy lokalny biznes odczuje skutki, gdy cały tranzyt ominie miasto?
Jaka przyszłość rysuje się dla Zawiercia?
Dzisiejsze Zawiercie to miasto stabilne, coraz ładniejsze i coraz bardziej uporządkowane. Ale wciąż zmaga się z odpływem młodych ludzi, ograniczoną ofertą pracy i obawami o przyszłość. Wiele emocji budzi temat planowanej kopalni cynku i ołowiu – inwestycji, która może przynieść zarówno miejsca pracy, jak i wielkie ryzyko ekologiczne.
Zawiercie stoi dziś na rozdrożu. Może pozostać spokojnym, zielonym miastem, bazą wypadową na Jurę i miejscem dla tych, którzy cenią stabilność – lub stać się nowoczesnym ośrodkiem gospodarczym i sportowym, który przyciągnie więcej inwestorów i młodych mieszkańców. To, jaką drogę wybierze, zależy nie tylko od władz, ale przede wszystkim od nas – mieszkańców. Bo cała rzecz jest w tym, jak Zawiercie odnajdzie się w obliczu coraz dynamiczniej zmieniających się czasów i kluczowych, globalnych wyzwań.
A Wy, jak widzicie przyszłość Zawiercia?
.jpg)
