Przedostatni weekend sierpnia w Zawierciu upłynął pod znakiem muzyki i dobrej zabawy. W sobotę 23 sierpnia mieszkańcy tłumnie odwiedzili popularne lokale, by wspólnie pożegnać wakacje i spędzić czas w gronie znajomych.
Najwięcej emocji wywołało pożegnanie Musztardówki. Miejsce, które przez lata było jednym z najważniejszych punktów spotkań w mieście, zakończyło swoją działalność. Ostatnia impreza z DJ-em przyciągnęła wielu bywalców chcących raz jeszcze poczuć atmosferę tego lokalu. Zakończenie Musztardówki to symboliczny moment i zamknięcie ważnego rozdziału w zawierciańskim życiu rozrywkowym.
Nie mniej działo się w Eliksir Pubie, gdzie również panowała gorąca atmosfera. Lokal od dawna cieszy się sympatią mieszkańców, a jego wydarzenia regularnie przyciągają liczne grono gości. Teraz wielu czeka na nowy termin Retro 80 Party, które ma ponownie odbyć się właśnie w Eliksirze.
Również w Chicago atrakcji nie brakowało. W miniony weekend odbył się m.in. set DJ-a Whessa, a dla najmłodszych przygotowano rodzinne zabawy z animatorem. To pokazuje, że lokal stara się łączyć różne formy spędzania czasu i przyciągać zarówno dorosłych, jak i rodziny z dziećmi. Wkrótce Chicago zyska nowego właściciela, a więc możliwe, że przyniesie to kolejne nowości.
Jedno jest pewne – w Zawierciu nie można narzekać na nudę w weekendy. Lokale coraz częściej proponują wydarzenia, które gromadzą mieszkańców w różnym wieku i pokazują, że życie towarzyskie w mieście ma się dobrze.
